Boho Glam Crystal Palace

Zimowe przyjęcie w samym centrum Krakowa

Crystal Palace - to hotel w samym centrum Krakowa - z jego okien zachwyca widok na płytę rynku i Kościół Mariacki - to tam Nasza polsko - irlandzka Para Alicja i Marty powiedzieli sobie sakramentale TAK.

Hotel Crystal Palace urzeka swoim wysublimowanym eleganckim wnętrzem, więc naszą rolą było tylko nadanie mu bardziej ślubnego charakteru. Tym razem postawiliśmy na morze róż w różnych odcieniach od jasnego beżu, po pudrowy róż a całość przełamaliśmy łososiowym akcentem. Żeby nadać jeszcze bardziej eleganckiego charakteru, na stołach gości położylismy welurowe obrusy które idealanie komponowały się z zasłonami a całośc dopełniły szklane podtalerze, kryształowe świeczniki i pudrowo różowe serwetki przewiązane eleganckim pierścieniem.  Za Parą Młodą stworzylismy lewitującą chmurkę z róż, traw pampasowych i innych preparowanych roślin. Nietypowymi kwiatami które znalazły się na stole prezydialnym były jaskry i storczyki

 

Fot: Dominika Błaszczyk-Lipa


Jesienne przyjęcie na Barce w Krakowie

Jesienne przyjęcie na Barce w Krakowie

Ta realizacja była dla Nas wyzwaniem - przede wszystkim ze względu na swoje wymagające wnętrze ...

Loftowej i ciemnje barce musieliśmy nadać ślubnego charakteru. Cudowna Para -  Madzia i Tomek na szczęście nie bali się koloru i sami zaproponowali takie odważne odcienie, my to tylko zebraliśmy w całość :) Kolory najczęściej wybierane przez PM czyli biel, beż i róż zdecydowanie nie współgrałby z tym surowym wnętrzem

 

Fot: Dominika Błaszczyk-Lipa


Sezonowe kwiaty

Często dostaję zapytania od przyszłych Panien Młodych - "ale jakie kwiaty będą dostępne w lecie"

 

O każdej porze roku jesteśmy w stanie sprowadzić gatunki kwiatów takie jak sobie zamarzycie, niestety wiąże się to czasami z wysoką ceną i nie zawsze dobrą jakością produktu, dlatego ja dobierając materiał florystyczny, zawsze staram się bazować na sezonowych kwiatach.

 

Poniżej drogie Panny Młode zrobiłam Wam małą ściągę jakie kwiaty możece wykorzystywać latem, aby udekorować nimi całe wesele lub stworzyć z niach piekny bukiet  ślubny

Letnie kwiaty:

  • peonia - kwiat który uwielbia prawie każda Panna Młoda - dostępne są już od maja
  • klematis - kwiat występujący przede wszystkim w odcieniach fioletu
  • frezja - najczęstrzy biały dodatek do bukietów ślubnych
  • róża ogrodowa - cudownie pachnąca, nadająca lekkości każdej kompozycji
  • tawułka - występuje w różnych odcieniach różu, bieli i fukcji - również stosowana jako dodatek do bukietów ślubnych
  • hortensja - kwiat wykorzystywany przede wszystkim do stylizacji glamour
  • rumainek - idelanie sprawdzi się w dekoracjach w stylu rustykalnym
  • dalia - pojawia się późnym latem, na przełomie lipca / sierpnia - występuje w bardzo dużej palecie kolorystycznej
  • mieczyk - często stosowany do dekoracji kościoła
  • ostóżka - podłużny kwiat wystepujący w kolorze białym, niebieskim i fioletowym
  • lewkonia - pachnąca cukierkami
  • celozja - występuje w bardzo intensywnych odcieniach fukcji , pomarańczu i czerwieni
  • kosmos - kwiat o barwie białej lub rózowej - bardzo delikatny ale stanowi idelane dopełnienie lekkich kompozycji


W morcznym stylu Opactwo Cystersów w Lubiążu

W mrocznym stylu

Wesele odbyło się w atmosferze pełnej świec, złota i kryształu. Klasztor cystersów w Lubiążu doskonale odpowiadał takiemu klimatowi. Niebieskie obrusy i eleganckie krzesła jeszcze dodawały temu miejscu uroku. Atmosferę wesela podgrzewało miejsce, w którym odbyła się najważniejsza część ceremonii – przysięga małżeńska. Znajdowało się przed kamiennym ołtarzem, w otoczeniu świec i barokowych arkad. Stół państwa młodych przyozdabiał natomiast metalowy okrąg, ułożony pionowo, na którym mieszczone zostały białe kwiaty. Doskonałym dodatkiem do wystroju były stare, mosiężne świeczniki, kaligrafowana papeteria i duże kompozycje na stołach.

Fot: Natalens Studio


Backstage - Ślub Anity i Michaela

Mega wysokie konstrukcje, morze kwiatów i logistyka na najwyższym poziomie - tak w skrócie możemy podsumować wesele Anity i Michaela

Przy tej realizacji pracowaliśmy w 8 osób - ślub odbył się 3 sierpnia w środę - co nie ułatwiło Nam zadania .... ale o tym przeczytacie pod spodem

 

Wyzwań logistycznych przy tej realizacji i przeszkód było co nie miara ...

 

Przeszkoda nr 1. Zamówienie kwiatów na poniedziałek  wcale nie jest takie proste, jednak w Polsce przyjęło się że śluby organizowane są od czwartku do niedzieli i giełda kwiatowa pracuje również w takim rytmie ... jak przyjechałam na krakowską giełdę w poniedziałek to nie mogłam uwieżyć że tak mało osób się na niej kręci .... ale to nie było moje jedyne zdziwnie .... 5 dużych wózków kwiatowych czekało przygotowanych na mnie do odbioru ... serio ... przeraziłam się tą ilością, i modliłam podświadomie żeby wszystko zmieściło się do auta .... po zapakowaniu 3 wózków ... w aucie w zasadzie zabrakło Nam miejsca, więc zaczęła się walka o każdy centymetr powierzchni ... szczerze .... do końca nie byłam pewna czy uda Nam się wszystko zapakować za jednym zamachem ... Ale jakoś się udało :D

 

Przeszkoda nr 2.  Drzwi w pomieszczeniu technicznym okazały się trochę za wąskie ... nasze konstrukcje które miały 120 cm szerokości musieliśmy wnieść przez drzwi które mają 80 cm szerokości .... Niestety pełnych kompozycji nie udało Nam się zrobić w pomieszczeniu technicznym i bezpośrednio musieliśmy je kończyć na sali

 

Przeszkoda nr 3. Nasi silni meżczyźni dekorowali kościół a my z dziewczynami zostałyśmy w Pałacu, wszystko miałyŚmy pod kontrolą do czasu gdy na stoły nie trzeba było ustawić 180 cm ciężkich stojaków .... w 3 osoby ale dałyśmy radę :D

 

Przeszkoda nr 4. Presja czasu była ogromna! Ślub organizowany był w centrum Krakowa o godzinie 13:00, ale na miejscu musieliśmy być już przed 9 rano - w przeciwnym razie zamknęli by Nam drogę :D Małą przeszkodą również w kościele okazali się być turyści, którzy zwiedzali świątynię. Moja ekipa spisała się na medal ! Wyrobili się ze wszystkim zogdnie z czasem

 

Przeszkoda nr 5. Nasz tort niespodzianka - również nie zmieścił sie w drzwiach od pomieszczenia technicznego :D Tym razem część konstrukcji wynosiliśmy oknem, i żeby nie przechodzić przez salę w której siedzą goście, musieliśmy obejśc cały pałac do okoła :D Na szczęście na pokładzie mieliśmy już dwóch silnych mężczyzn :D


modenr glam

Nowoczesne przyjęcie w Pałacu Goetz

Pałacowym i klasycznym wnętrzom chcielismy dodać tym razem trochę nowoczesności i świeżości

Na stołach gości stanęły spektakularne wysokie kompozycje na nietypowych stojakach

Klasyczną róże, gipsówkę i hortensję przełamaliśmy morzem zwisającego asparagusa - dając wrażenie unoszącej się chmurki nad głowami gości

Przy stole prezydialnym postawiliśmy na totalną klasykę bieli i zieleni - welurowy obrus w kolorze butelkowej zieleni rozświetliły kwiaty spływające do samego dołu a pałacowy charakter podkreśliły złote kandelabry - tło za Parą Młodą stanowiły kwiatowe kolumny

Portret ROOM - czyli miejsce gdzie goście mogli chwilkę odpocząć i zrobić sobie zdjęcie na ludwikowskiej sofie przyzdobionej kwiatami

Ciemne pałacowe schody przyozdobiliśmy kwiatami tak by stanowiły idealne tło dla Panny Młodej która schodziła po nich na pierwszy taniec

Niespodzianką dla gości był gigantyczny słodki stół w kształcie tortu

 

Fot: Dominika Lipa / Karol Kubara


DUSTY BLUE - romantyczne wesele w Pałacu Goetz

KLASYKA I ROMANTYZM

Romantyzm i elegancja - tak można podsumować to wspaniałe przyjęcie, które odbyło się w Pałacu Goetz.

 

Tym razem pałacowym wnętrzom postanowiliśmy dodać trochę lekkości i koloru innego niż zwykle. Dusty blue - ten odcień zagościł na obrusach i przewijał się delikatnie w kwiatach. Mocniejszym akcentem były granatowe winietki wykonane z żywicy. Elegancji dopełniła kryształowa zastawa, szklane podtalerze ze złotym rantem i świecznik. Aby goście mogli poczuć romantyczny klimat udekorowaliśmy również schody i wejście do Pałacu.

 

Fot: Dominika Błaszczyk-Lipa


Ach co to był za ślub

Przygotowania do tej majowej uroczystości w Pałacu Goetz zaczęliśmy rok wcześniej, wtedy też zaczęły się pierwsze rozmowy z Parą Młodą – główne założenia – miało być różowo, w stylu glamour z dużą ilością kwiatów, i dbałością o każdy szczegół i detal Starannie dobrane kolory tkanin, wyszukane różne rodzaje i odcienie kwiatów, doprecyzowana każda koncepcja

Ale jak wyglądał finalnie wyglądał TEN DZIEŃ od drugiej strony?

 

Sobota – 16:00 to nasza godzina ZERO – zaczynamy odliczanie

 

Wtorek i środa – cały dzień poświęciłam sprawdzaniu potrzebnych ilości świeczników, świec, podtalerzy, materiałów technicznych Środa – ostateczne zakupy i dzień kuriera :D naprawdę wtedy chyba odebrałam z 10 paczek :D i jedna z tych czynności znienawidzonych przez florystów - czyli mycie i dezynfekcja słoików i wiaderek – tak żeby po dostawie kwiatowej wszystko było przygotowane

 

Czwartek – pobudka o 2:30 – wyruszamy na krakowska giełdę – tankowanie na Orlenie, szybka kawa i w drogę – w tą podróż wyruszyłam z mamą która jest zawsze skarbnikiem podczas zakupów ( w sumie to jej wyuczony zawód – przez lata pracowała w banku więc jest to właściwa osoba na odpowiednim miejscu ) i jako kierowcę zabrałam mojego Papi - który notabene też przez lata pracował jako kierowca Na giełdę dotarliśmy o 3:30, i choć kwiaty miałam w większości zamówione to na giełdzie spędziliśmy co najmniej dwie godziny. Zawsze staram się też robić rundkę honorową i zobaczyć czy jakieś nowości nie pojawiły się u dostawców lub u lokalnych ogrodników

Zapakowane auto na fulla ! ponad 2000 sztuk kwiatów na pace – o ilości zieleni nie wspomnę :D Pora się rozpakować, każdy kwiat musimy obrać z liści, podciąć, włożyć do świeżej wody i zakondycjonować – przy kwiatach pracowałyśmy cały dzień w trzy osoby

Czwartek wieczór – wstępne pakowanie – zabieramy część rzeczy i kwiatów – na jednym kursie się nie skończy … Pomimo dużego auta i przyczepki i dodatkowego auta osobowego, musieliśmy do Pałacu Goetza jechać dwa razy

 

Piątek 8:00 – dzisiaj ekipa pracuje w 5 osób – co przygotowujemy wcześniej? Kompozycje na stoły gości, nalewamy wody do wazonów, moczymy gąbki, robimy bazy z zieleni pod inne kompozycje, rozkładamy obrusy, szyjemy girlandy z goździków – wydawałoby się pracy na kilka godzin – ale zeszło Nam cały dzień 😊 19:00 powrót do domu i kolejne pakowanie Zabieramy rzeczy które Nam się nie zmieściły + dodatkową porcję zieleni 😊

 

Sobota 8:00 zbiórka! 11 osób w Pałacu Goetza stawiło się na posterunku gotowych do pracy, każdy miał przypisane swoje zadanie ale pracowaliśmy w zespołach, we dwójkę zawsze raźniej. Czekało Nas mnóstwo pracy do zrobienia: rozłożyć obrusy podtalerze i serwetki, ustawić kompozycje na stołach gości i dodatkowe niskie kompozycje i świeczniki, udekorować dwie barierki ze schodami, zaaranżować stół PM, powiesić na barierce 500 sztuk goździków – które wcześniej należało uszyć, zrobić dodatkowe kompozycje na bufety, zająć się florystyką osobistą, ustawić miejsce ceremonii – czyli 30 metrów drogi kwiatowej, biały dywan i ołtarz, zaaranżować przestrzeń na tarasie, ustawić i udekorować planu stołów, ustawić konstrukcję pod słodki stół ….

 

Ale podczas całej tej gonitwy nie mogło zabraknąć przerwy na kawę i ciacho ! Finalnie po 12 godzinach praca była wykonana – nie udałoby się to gdyby nie wspaniały zespół który mi pomagał i ze mną pracować ! Grunt to dobra organizacja, ale bez zaufanych ludzi nie powstałby żaden projekt

 

Szcszególne podziękowania dla Kornelii z Wytwórni Ślubów która koordynowała i współtworzyła ze mną cały ten projekt


Krótki przewodnik po stylach dekoracyjnych

Krótki przewodnik po dekoracyjnych stylach weselnych

Na motyw przewodni wesela warto zdecydować się już na etapie wyrobu sali weselnej. Jeśli wiecie, że będziecie chcieli mieć eleganckie przyjęcie, a ślub w stylu glamour jest Wam bardzo bliski, to celujcie w nowoczesne sale lub dworki bądź pałace. Jeśli Wasz ślub ma być bardziej na luzie, to śmiało możecie poszukać karczmy lub stodoły – gdzie idealnie wpasuje się ślub w stylu boho lub rustykalny. Miejsce i dekoracje nadają charakter imprezy

 

Ślub w stylu  GLAMOUR

 

W stylu glamour świetnia sprawdza się złoto, srebro, kryształy i duża ilość kwiatów (róża, piwonia, hortensja, storczyk) dobrze też będa wyglądać świece, ozdobne świeczniki lub lustrzane podkładki.

 

Źródło: Pinterest

 

Styl BOHO

Styl boho to kwiaty, ale również trawy pampasowe lub inne suszone rośliny. Jako dodatek dobrze będą wyglądać naturalne tekstylia takie jak len, juta, jedwab. W dekoracjach w stylu boho nie może zabraknąć świateł, girland i świec, a dodatkowymi elementami dekoracji mogą być makramy i łapacze snów.

Źródło: Pinterest

 

Styl RUSTYKALNY

Styl rustykalny to opcja bardziej ludowej imprezy, idelanie sprawdzą się gałęzie, polne kwiaty czy nawet suszki. Naturalny materiał czyli drewno jest ważnym elementem – z drewna można wykonać podstawki na talerze, czy ściankę z PM, dopełnieniem całej dekoracji mogą być stare rzeczy, takie jak skrzynie, walizki, zegary, drzwi, okna, drabiny – im rzeczy starsze i bardziej “ zmęczone życiem” tym lepiej. W kolorach dominuje zieleń i naturalne pastelowe odcienie.

Źródło: Pinterest


BLACK & WHITE

BLACK & WHITE

NIEZAPOMNIANE CHWILE W ORANŻERII

Wieczór przy świetle świec i magiczna gra kontrastów. Tak można podsumować wesele w klimacie black & white. Czarne i białe obrusy, leżące na podłużnych stołach, dodawały uroczystości elegancji i podkreślały jej wyjątkowe znaczenie. Eleganckie kieliszki i maski na oczach gości stworzyły dodatkowo atmosferę przyjęcia karnawałowego, dodając gościom jeszcze więcej energii do zabawy.

 

Na stołach znalazły się również czarne i białe kwiaty, eleganckie talerze i żółte sztućce. Miejsce dla Państwa młodych dodatkowo ozdabiały wysokie kompozycje z białych i czarnych gałęzi. Umieściliśmy tam również materiał, który sprawiał, że na blacie wszystko odbijało się niczym w lustrze, co jeszcze mocniej podkreśliło rolę państwa młodych.

 

Fot: Marcin Gruszka